Internet jest największym medium XXI wieku. Wiele firm bazuje na sprzęcie komputerowym, różnych sieciach i powiązaniach. By funkcjonowanie takiego systemu było możliwe niezbędne jest stworzenie oddzielnego pomieszczenia, zwanego serwerownią.
Dwa słowa o serwerowni
Jest to powierzchnia, która stanowi centrum pracy komputerów (spełniających rolę serwerów). Urządzenia te zazwyczaj zamieszczane są w specjalnych szafach serwerowych lub teleinformatycznych. Jest to niezbędne by zachować właściwy mikroklimat, który jest konieczny do prawidłowego funkcjonowania takich urządzeń.
By urządzenia właściwie funkcjonowały powinna zostać zachowana odpowiednia wilgotność utrzymująca się na poziomie 45%. Temperatura powietrza nie może przekraczać 20oC. Dodatkowo często w serwerowniach stosuje się specjalne dywany lub maty, które maja na celu zapobieganie gromadzeniu się ładunków elektrostatycznych. W niektórych serwerowniach są tzw. podłogi technologiczne, które ułatwiają dostęp do okablowania znajdującego się w szafach teleinformatycznych.
Ład i skład
Utrzymanie zorganizowanej przestrzeni w okablowaniu jest możliwe dzięki szafom serwerowym. Ich wygląd jest dość specyficzny, ale niezwykle funkcjonalny. Wewnątrz, szafy posiadają specjalne szyny, które umożliwiają łatwiejsze organizowanie całego okablowania. Niekiedy szafy takie posiadają zamknięcie na klucz. Daje to dodatkowe zabezpieczanie przed dostępem do urządzeń niepowołanym osobom.
Szafy serwerowe należy układać zawsze obok siebie w rzędach. Natomiast rzędy ustawia się na przemian – przodami i tyłami szaf do siebie zachowując właściwą odległość. Ma to na celu lepsza organizację cennej powierzchni serwerowej.
Powierzchnia serwerowa
Utworzenie takiej powierzchni w przedsiębiorstwie jest dość kosztownym przedsięwzięciem. Koszty takie jak energia elektryczna spowodowane podwójnym zasilaniem serwerów czy systemem klimatyzacji powoduje dużo wyższe rachunki. Niemniej jednak zamieszczenie serwerów w tak dogodnych warunkach jest niezwykle korzystne i warto z takich rozwiązań korzystać.
