Niegdyś tytułowe kalamitki, zwane również smarowniczkami, były znane każdemu kierowcy. Standardowo bowiem instalowano je w pojazdach, aby umożliwić smarowanie poszczególnych elementów jego wyposażenia. Dzisiaj coraz rzadziej części te pojawiają się w autach, co nie znaczy, że w ogóle straciły zastosowanie. Obecnie wykorzystuje się je w wielu gałęziach przemysłu, jednak sprawdzają się również w garażu czy w domowym warsztacie.

Do czego potrzebna jest kalamitka?

Zwana smarowniczką, kalamitka to zawór, za sprawą którego możliwe jest podłączenie do danego urządzenia, czy też do większej maszyny, sprzętu o nazwie smarownica. W ten sposób dokonując smarowania metalowych elementów danej konstrukcji, zyskujemy możliwość dotarcia do najbardziej niedostępnych zakamarków.

Smarowanie sprzętu jest niezbędne zawsze wtedy, kiedy zauważamy, że działa on topornie przez zbyt dużą siłę tarcia. Ponadto, wiele urządzeń wymaga smarowania w celu konserwacji. Często wykonuje się tę czynność wtedy, gdy wiadomo, że dane urządzenie nie będzie użytkowane przez dłuższy czas. Wiele smarów posiada składniki zapewniające elementom metalowym odporność na korozję.

Dzisiejsze zastosowanie smarowniczek

Obecnie smarowniczki to między innymi elementy wykorzystywane do smarowania części JCB. Maszyny budowlane są skonstruowane z mnóstwa części o skomplikowanej budowie, przez co ich smarowanie nie jest wcale proste. W niektórych przypadkach, podobnie jak w samochodach osobowych, niewielkie zaworki zostały zastąpione przez smary wieczne. Niemniej jednak wciąż jest wiele urządzeń, w których wydaje się to niemożliwe, przez co kalamitka wciąż bywa niezbędna.

Należy podkreślić, że omawiane smarowniczki stosowane są nie tylko w branży budowlanej. Pomimo, że bardzo rzadko pojawiają się jako części konstrukcyjne samochodów, wcale nie zniknęły całkowicie z motoryzacji. Rzecz w tym, iż okazują się niezbędne podczas smarowania wielu narzędzi i maszyn wykorzystywanych podczas napraw pojazdów, a także podczas ich produkcji.